czyli forma “przyznania się” do nieodprowadzenia podatku. Trzeba będzie złożyć wniosek, w którym podatnik zaznaczy przychody i koszty ich uzyskania. Po opłaceniu zaległego podatku będzie mógł ubiegać się o dodatkowe odliczenie w wysokości 30% ryczałtu, jeżeli w ciągu roku od złożenia takiego wniosku podatnik zainwestuje co najmniej równowartość zadeklarowanego wcześniej dochodu. Gdzie jest haczyk? Otóż urzędnik będzie miał możliwość odrzucenia deklaracji, a w konsekwencji nałożenia wysokich kar na tych, którzy uwierzą w łaskę fiskusa.
czyli forma “przyznania się” do nieodprowadzenia podatku.
Kasa fiskalna bądź jej odpowiednie oprogramowanie np. na urządzeniach mobilnych, nie będzie musiała wiązać się z fizycznym wydrukowaniem potwierdzenia (np. paragonu).
W Sejmie pojawił się projekt ustawy o KSEF (Krajowy System e-Faktur), wedle której faktury mają najpierw przechodzić przez specjalny system, do którego wgląd będą miały oczywiście ograny podatkowe.